Szkockie gorzelnie od A do Z (cz.2)
Szkocja od dawien dawna produkcją wysokiej klasy whisky stoi, o czym wie nawet laik. Kilka wieków doświadczeń, wzloty i upadki, hossy i bessy. Produkcja legalna, a w dawnych czasach głównie nielegalna. I w końcu wiek XXI, wiek nowych możliwości i rozwoju na duża skalę.
Idzie nowe
Szkockie gorzelnictwo przeżywało okresy trudne, ale i okresy prosperity. I właśnie wiek XXI jest takim cudownym okresem. „Stare” zakłady zwiększają produkcję i kładą większy nacisk na promowanie własnej single malt whisky. Tym bardziej, że konkurencja nie śpi, nawet w samej Szkocji, w której mamy już ponad 30 nowych zakładów zbudowanych na przestrzeni kilkudziesięciu ledwie lat!
Ardmore (Highland)
Jedna z ostatnich gorzelni zbudowanych na fali boomu w ostatniej dekadzie XIX wieku. Leży w Aberdeenshire, na pograniczu regionów Highland i Speyside. Założył ją w 1898 roku syn Williama Teachera, Adam. Jest to jedna z 5 szkockich gorzelni, których właścicielem jest gigant Beam Suntory. Do dziś jej whisky jest głównym składnikiem blenda Teacher’s. Stawia na tradycyjne metody produkcji, rzadko stosuje filtrację na zimno, stosuje torf. Produkuje niemało – 4,9 miliona litrów destylatu rocznie.
Ardnahoe (Islay)
Najnowsza obecnie gorzelnia na Islay, położona w północno-wschodniej części wyspy. Jej właścicielem jest firma Hunter Laing & Co. (do rodziny należy też mikro-gorzelnia Strathearn w Highlands). Koszt budowy zakładu wyniósł 12 milionów funtów. Pierwszą beczkę napełniono 9 listopada 2018 roku. Produkcja wynosi póki co 750 tysięcy litrów destylatu rocznie. Whisky jest oczywiście torfowa, jej destylacja odbywa się także przy użyciu tzw. wanien ślimakowych (jedyne na Islay), maturacja – w beczkach po Bourbonie i sherry.
Ardnamurchan (Highland)
Jedna z najbardziej ekologicznych gorzelni w Szkocji. Powstała w 2014 roku z inicjatywy niezależnego bottlera Adelphi. Znajduje się w najdalej na zachód wysuniętym punkcie Wielkiej Brytanii, na półwyspie Ardnamurchan. Tworzy whisky zarówno torfowe, jak i nietorfowe, w niewielkiej na ten moment ilości – tylko 500 tysięcy litrów rocznie.
Ardross (Highland)
Bardzo młoda gorzelnia z portfela równie młodej spółki Greenwood Distillers. Położona nieopodal gorzelni Dalmore i Teaninich oraz miasteczka Alness (na północny-zachód od tych miejsc). Powstała w 2019 roku i produkuje przede wszystkim nietorfową whisky (choć torfową też) – m. in. dzięki wodzie z pobliskiego jeziora Loch Dubh, bardzo długiej fermentacji (120 godzin) oraz maturacji w beczkach pochodzących z USA, Hiszpanii i Japonii. Master distillerem jest tu Andrew Rankin – założyciel gorzelni, który niegdyś pracował dla Morrison Bowmore.
Arran (Highland, Arran)
Jedna z młodszych gorzelni, jedyna, obok Kininvie, która powstała w latach 90-tych ubiegłego wieku. Pierwsza od 150 lat gorzelnia na wyspie Arran, leżącej u zachodnich wybrzeży Szkocji. Założona z inicjatywy Harolda Curie, byłego dyrektora w Chivas Brothers. Produkuje sporo, bo 1,2 miliona litrów destylatu rocznie. Wytwarza bardzo delikatną, nietorfową whisky. Do niedawna powstawała tu też torfowa wersja zwana Machrie Moor, natomiast przeszła ona w ręce bliźniaczej gorzelni Lagg, wybudowanej w 2019 roku.
Auchentoshan (Lowland)
Jedna z trzech najstarszych gorzelni na Lowland. Powstała w 1823 roku i znajdziemy ją na obrzeżach miasta Clydebank w West Dunbartonshire. Obecnie w rękach koncernu Beam Suntory. Jako jedyna gorzelnia w Szkocji (poza sporadycznymi wyjątkami) stosuje tylko i wyłącznie potrójna destylację. Ze względu na swą łagodność whisky Auchentoshan nazywana jest „śniadaniową”. Produkcja roczna wynosi 2,15 miliona litrów destylatu.
Whisky Auchentoshan z regionu Lowlands – trzykrotnie destylowana – kukunawa.pl
Auchroisk (Speyside)
Jedna z niemal 30 gorzelni w portfolio giganta Diageo. Powstała w połowie lat 70-tych XX wieku (1974 rok), pierwotnie, by zaspokoić potrzeby na destylaty do blenda J&B. Znajdziemy ją w małej wiosce Mulben w Banffshire, nieopodal Keith. Produkuje się tu nietorfową, acz lekko pikantną whisky (i to dość sporo – niespełna 6 milionów litrów rocznie). Nadal jest tzw. koniem roboczym, a single malty najczęściej pojawiają się pod marką The Singleton of Auchroisk.
Szukaj auchroisk (kukunawa.pl)
Aultmore (Speyside)
Jedna z tych gorzelni, które powstały na fali boomu na whisky w ostatniej dekadzie XIX wieku. Założył ją w 1896 roku Alexander Edward, człowiek, który zarządzał gorzelniami Craigellachie, Dallas Dhu, Benrinnes, Benromach i Oban. Znajdziemy ją w północno-wschodniej Szkocji, nieopodal Keith. Należy do koncernu Bacardi, a zarządzana jest przez spółkę zależną John Dewar & Sons. Produkuje sporo, bo 3,2 miliony litrów nietorfowego destylatu rocznie, głównie pod blendy. oficjalnego portfolio doczekała się dopiero w 2014 roku. W 2024 roku planowana jest rozbudowa i podwojenie mocy produkcyjnych.
Balblair (Highland)
Jedna z niewielu szkockich gorzelni, które pamiętają XVIII wiek. Powstała w 1790 roku z inicjatywy Johna Rossa, aczkolwiek wcześniej rodzina Ross parała się w tym miejscu nielegalną destylacją. Znajdziemy ją we wsi Edderton, nieopodal Tain, nad zatoką Dornoch Firth. Jej właścicielem jest gigant alkoholowy Thai Beverages, a pieczę nad zakładem sprawuje spółka zależna, Inver House Distillers. Własne, nietorfowe malty wytwarza od 2000 roku, w latach 2007-2019 były to tylko edycje vintage, od 2019 roku edycje z oznaczeniem wieku. Produkcja wynosi 1,8 miliona litrów destylatu rocznie.
Ballindaloch (Speyside)
Jedyna szkocka gorzelnia typu single estate – działa od 2014 roku na terenie historycznej posiadłości, a w zasadzie…zamku z 1546 roku! Stworzona została przez rodzinę MacPherson-Grant, którzy w XX wieku przez kilkadziesiąt lat byli współwłaścicielami Cragganmore. Produkuje, póki co, ledwie 100 tysięcy litrów destylatu rocznie, a jej whisky jest nietorfowa i mocno owocowa. Korzysta z własnych upraw jęczmienia, na terenie posiadłości wypasane jest też bydło rasy Aberdeen Angus.
Jak się mówi A…
Drugą część cyklu o obecnie istniejących gorzelniach w Szkocji zamykają 2 destylarnie na literę B. Jedna z najstarszych i jedna z najmłodszych. Trend jest widoczny – panuje ogromny boom na rynku, więc młodych zakładów jest coraz więcej. Abstrahując – czy w części 3 dojdziemy choć do C?…
Po więcej historii zapraszamy na kukunawa.pl