MAKER’S MARK – ZAPIECZĘTOWANY BOURBON

Maker’s Mark to jeden z najbardziej rozpoznawalnych bourbonów na świecie. Jak powstał trunek i jaka historia stoi za nietypową butelką, w której zamknięty jest alkohol? Czym smakuje Maker’s Mark?

Początek

Ekspresję stworzył Bill Samuels, którego marzeniem było stworzenie trunku, który zadowoli jego wymagające kubki smakowe. Dysponując prawie 200-letnim, rodzinnym przepisem na bourbon, Bill Samuels Senior postanowił wyprodukować godny zapamiętania produkt. Jego bourbon miał być “nie za ostry i nie za gorzki”. Bill przeprowadzał eksperymenty, które polegały na.. paleniu zasłon. Pomysłowy twórca testował również różne ziarna i wypiekał chleby. To właśnie dzięki testom chlebowym uznał, że zamiast tradycyjnego żyta, do bourbonu użyje miękkiej, czerwonej pszenicy ozimej. To ten rodzaj pszenicy przydaje bourbonowi wyjątkowej słodyczy. Bill Samuels miał duże znajomości w branży gorzelniczej. Przy tworzeniu bourbona pomagali mu między innymi ludzie z gorzelni Jack Daniel’s oraz syn Jima Beama i Earl Ripy z Wild Turkey.

Butelka

Jedną ze współzałożycielek destylarni była Margie Samuels – żona Billa. To właśnie ona pragnęła, aby opakowanie nowego bourbona prezentowało się nietypowo. To Margie wymyśliła kształt butelek oraz wygląd etykiety, a nawet nazwę marki. Według doniesień to jej kolekcja naczyń cynowych stanowiła inspirację do stworzenia sygnatury, widocznej po dziś dzień na butelkach Maker’s Mark.

Pieczęć

Na etykiecie bourbona Maker’s Mark widoczna jest pieczęć.Jest to zna kowala ze Star Hill Farm, gdzie mieszkała rodzina twórców trunku. Na pieczęci widoczna jest litera “S” od nazwiska “Samuels” oraz rzymska czwórka, symbolizująca aż cztery pokolenia destylatorów.

Czerwony wosk

Jednym z najbardziej rozpoznawalnych elementów etykiety Maker’s Mark jest czerwony wosk. Margie w tym wypadku inspirowała się butelkami XIX-wiecznego koniaku, który uzupełniał jej kolekcję domowych trunków. Koniak stanowił również inspirację dla kształtu butelki. Na początku pomysłowa Margie samodzielnie maczała butelki w czerwonym wosku, który rozpuszczała w domowej frytkownicy. Co ciekawe – obecnie każda butelka bourbona również jest ręcznie maczana w czerwonym wosku.

Proces produkcyjny

Maker’s Mark produkowany jest od lat  w Loretto, w stanie Kentucky. Aktualnie brand należy do koncernu Beam Suntory. Ekspresja butelkowana jest z mocą 45% alkoholu. Trunek leżakuje około 6-7 lat, zanim trafi do butelek. To pracownicy destylarni decydują o tym, kiedy jest właściwy moment na przelanie alkoholu z beczki do butelki. Warto również wiedzieć, że beczki z trunkiem są ręcznie obracane i po kilku latach przenoszone z cieplejszych pomieszczeń do zimniejszej piwnicy. Maker’s Mark produkowany jest z drożdży, które są starsze od samej gorzelni – mają bowiem aż 150 lat. Jest to jedyna destylarnia w USA, która posiada własne źródło wody oraz oczyszczalnię.

Ciekawostki

• Dzięki oczyszczaniu, woda wykorzystywana do produkcji Maker’s Mark nie zawiera żelaza, które wpływa na pracę drożdży.
•  W składzie trunku znajduje się 70% kukurydzy, 16% pszenicy ozimej oraz 14% słodu jęczmiennego.
• Dystrybucją bourbona zajmuje się Stock Polska.

Smak i aromat

Na palecie aromatyczno-smakowej trunku pojawiają się nuty skórki chleba razowego, karmelu, palonego cukru, ziołowego pieprzu i innych przypraw. Oprócz tego nie brakuje akordów wanilii, cynamonu oraz gałki muszkatołowej. Finisz jest krótki, dębowy, słodko-wytrawny. Jest to kultowy bourbon, którego warto spróbować. Producent rekomenduje spożywanie trunku saute – bez dodatków lub w towarzystwie kości lodu bądź kropli wody. Bursztynowy alkohol stanowi również genialną bazę koktajli i drinków.

Po więcej historii zapraszamy na kukunawa.pl