Glen Elgin i jej trudne początki

W Speyside znajduje się wiele ciekawych gorzelni, w tym te bardzo znane i cenione, ot choćby The Macallan. W ich cieniu kryją się równie interesujące zakłady, choć może z nie tak spektakularnymi sukcesami, jednakże równie ważne dla całego systemu powiązań świata whisky. Jedną z takich destylarni jest Glen Elgin.

Zarazem ostatnia i pierwsza 

Budowę gorzelni Glen Elgin rozpoczęto w 1898 roku, tuż przed tzw. The Pattison Cash, co czyni ją ostatnią destylarnią w Szkocji zakładaną w XIX wieku. była to też ostatnia gorzelnia zaprojektowana przez słynnego architekta, Charlesa C. Doiga, który, nota bene, słusznie przewidział, że przez następnych 50 lat nie powstanie żaden nowy zakład w Speyside (powstał nawet później – to Tormore z 1958 roku). jednocześnie Glen Elgin była pierwszą szkocką gorzelnią, która rozpoczęła produkcję w XX wieku – stało się to dokładnie 1 maja 1900 roku.

Położenie

Glen Elgin usytuowana jest w pięknej scenerii środkowej Szkocji, w regionie Speyside. Jej domem jest mała wioska Fogwatt (lub Fywatt) znajdująca się 2 mile na południe od Elgin, przy drodze do Rothes. W pobliżu odnajdziemy gorzelnie Linkwood, BenRiach, Coleburn i Longmorn.

Znaczenie nazwy

Dwuczłonowa nazwa Glen Elgin ma bardzo ciekawe znaczenie. Otóż pierwsze słowo Glen to oczywiście zanglicyzowana wersja gaelickiego Gleann, czyli dolinę rzeki w górach. Przy drugim członie robi się arcyciekawie – pochodzi on od gaelickich słów ealg (dawna nazwa…Irlandii) oraz in (gaelicki przyrostek oznaczający „mały, niewielki”). Zatem nazwę Glen Elgin możemy przetłumaczyć jako „Mała Irlandia w dolinie”.

Niezwykle trudne pierwsze lata

Założyciele Glen Elgin, William Simpson (były kierownik Glenfarclas) i James Carle (bankier z North of Scotland Bank), od początku musieli się zmagać z potężnym kryzysem w świecie whisky spowodowanym przez bankructwo braci Pattison. Od momentu rozpoczęcia produkcji Glen Elgin działała jedynie przez pierwszych 5 miesięcy. Choć właściciele zainwestowali w budowę 13 tysięcy funtów, stracili z tej sumy sporą jej część.

Pierwsze zmiany właścicielskie

Założyciele Glen Elgin zmuszeni byli do sprzedaży gorzelni już w 1901 roku. Zakład zlicytowano na aukcji, którą wygrała firma Glen Elgin-Glenlivet Distillery Co. Ltd. Kosztowało ją to zaledwie 4 tysiące funtów. Gorzelnię ponownie otwarto w 1902 roku. I ponownie zamknięto po pięciu miesiącach. Od tej pory minie kolejnych 5 długich lat, nim dla Glen Elgin przyjdą nieco lepsze czasy.

Dwa główne powody przestojów

Pomijając kryzys na rynku whisky istniały 2 główne powody, przez które produkcja w Glen Elgin była mocno utrudniona. Pierwszym było źródło wody, a w zasadzie jego brak. Początkowo korzystano z tego samego źródła, co pobliska gorzelnia Coleburn, źródło jednak wyschło. Drugi nie mniej istotny powód to brak bliskiego dostępu do transportu kolejowego. Choć czyniono w tym względzie starania, spełzły one na niczym. A bez tak kluczowej w tym czasie kolei trudno było wyobrazić sobie dobrze prosperującą gorzelnię.

Jeszcze jeden problem

Co zaskakujące, włodarze Glen Elgin poradzili sobie z jeszcze jednym problemem, który znacząco przyczyniał się do nieefektywności w produkcji. Otóż aż do 1950 roku w zakład nie posiadał instalacji elektrycznej, w efekcie czego używano parafiny do oświetlania, maszyny zaś zasilane były silnikiem naftowym i turbiną wodną. Zatrudniano nawet specjalną osobę, która dbała, by ten niebezpieczny skądinąd „proceder” utrzymywać we względnie bezpiecznych ryzach.

Wznowienie produkcji

W 1906 roku zaświeciło dla Glen Elgin światełko w tunelu. Destylarnię za 7 tysięcy funtów zakupił handlarz winem, John J. Blanche. Produkcja została wznowiona. Aż do 1930 roku w Glen Elgin trwał okres względnego spokoju.

Od SMD do Diageo

Ostatnia zmiana właścicielska nastąpiła tak naprawdę w 1929 roku, kiedy to, po śmierci Johna J. Blanche Glen Elgin ponownie wystawiono na sprzedaż. Dokładnie w rok później właścicielem destylarni zostało DCL (Distillers Company Limited). Od tej pory pieczę nad Glen Elgin będzie sprawować spółka zależna DCL, czyli SMD (Scottish Malt Distillers), a potem kolejna –  White Horse Distillers Ltd. (na licencji) Jeszcze w 1986 roku zakład przeszedł we władanie kolejnej firmy United Distillers & Vintners (wchłonęła DCL), finalnie zaś w 1997 roku, po następnych przekształceniach, do Diageo.

White Horse Cellar Inn

White Horse Cellar Inn (od białego konia należącego niegdyś do Marii, królowej Szkotów) to słynny zajazd w dzielnicy Canongate w Edynburgu. Nabyła go rodzina Mackie już w połowie XVII wieku i w jej rękach pozostawał aż do 1917 roku. Ów zajazd był od zawsze znaczącym punktem orientacyjnym, z usytuowanym obok przystankiem dla dyliżansu kursującego w kierunku Londynu. I to tenże zajazd posłużył do stworzenia nazwy blended whisky, której pomysłodawcą był w 1891 roku Sir Peter Mackie. A od lat 30-tych XX wieku destylaty z Glen Elgin stanowią kluczowy składnik White Horse.

Przebudowy w Glen Elgin

Nie do końca wiadomo dlaczego DCL, choć zarządzało Glen Elgin od lat 30-tych XX wieku, zdecydowało się na założenie instalacji elektrycznej w gorzelni dopiero w roku 1950. Jednakowoż w 1964 roku doszło do małej rewolucji. Stary zakład zburzono, a w jego miejsce postawiono całkiem nowy, z 4 dodatkowymi alembikami, przez co potrojono jego wydajność. Zrezygnowano w tym czasie ze słodowni podłogowych. Od 1970 roku alembiki ogrzewane były parą. Wszystkie sześć alembików wymieniono na nowe po kolejnej przebudowie w latach 1992-1995 (wrzesień), kiedy to gorzelnia była zamknięta.

Produkcja w Glen Elgin

Produkcja w Glen Elgin wynosi obecnie 2,6 miliona litrów destylatu rocznie. Używa się tu słodu nietorfowego, który od lat 60-tych XX wieku pochodzi ze słodowni należących do Diageo. Korzysta się tu z 8,4-tonowej kadzi zaciernej ze stali nierdzewnej, 9 drewnianych kadzi fermentacyjnych oraz 3 par alembików połączonych, co dziś dość rzadkie, z tzw. worm tubs („wanny ślimakowe” do chłodzenia oparów alkoholu – jest ich 6). Zarówno fermentacja, jak i destylacja są powolne (fermentacja trwa około 80-90 godzin). Woda pochodzi ze źródła Millbuies Spring, wypływającego z jeziora (Loch) położonego na południowy wschód od zakładu. Co ciekawe, z tego samego źródła korzysta pobliska gorzelnia Linkwood.

Styl whisky z Glen Elgin

Przez wzgląd na wysoką klarowność brzeczki oraz powolne fermentację i destylację oraz unikatowe już dzisiaj (bo kosztochłonne) użycie „wanien ślimakowych” styl whisky z Glen Elgin jest delikatny, gładki, aromatyczny, słodko-wytrawny. Jest to zawsze whisky bogata w akcenty owocowe poparte nutami miodu, kwiatów, marcepanu i migdałów. Leżakowana w klasycznych beczkach po bourbonie, w magazynach należących do gorzelni i magazynach Diageo.

Portfolio

Jako single malt Glen Elgin debiutował pod koniec lat 70-tych XX wieku. Od tamtej pory, prócz wersji limitowanych (Diageo Special Release), powstało niewielkie portfolio, na które składały się wersje: 12yo (debiut w 2001 roku w edycji Flora & Fauna), 16yo, 20yo i 32yo.  Do dziś ostała się jedynie wersja 12yo 43% ABV. Przez wzgląd na zapotrzebowanie łagodnej słodowej whisky do blendów (w przypadku Glen Elgin – głównie White Horse i Johnnie Walker) częściej można spotkać Glen Elgin w wersjach oferowanych przez niezależny bottling.

Przyszłość

Glen Elgin to obecnie „koń roboczy” Diageo, który jednak oferuje jedną oficjalną wersję swej whisky (wspomniana już 12-latka). Najbliższą przyszłość zakład ma zapewnioną, póki jest w rękach Diageo, nic złego mu się stać raczej nie może. Pozostaje mieć nadzieję na jakieś centrum dla odwiedzających oraz większą ilość nielimitowanych oficjalnych bottlingów, wszak na gładkie, delikatne whisky popyt będzie zawsze. A dziś popyt na whisky, niezależnie od wydarzeń na świecie, tylko rośnie…

Po więcej historii zapraszamy na kukunawa.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *